Od dłuższego czasu moja praca jako sekretarza Rady Okręgu była torpedowana przez część członków Rady Okręgu nr 11. Ostatnie wydarzenia i zachowanie członków rady skłoniło mnie do rezygnacji z pełnionej funkcji.
Mimo wszystko nadal pełnić będę mandat członka Rady Okręgu - pozwoli mi to realizować postawione przede mną cele społeczne oraz dbać o prawidłową działalność Rady.
Treść dzisiejszego pisma skierowanego do Przewodniczącego Rady Miasta Torunia, pana Mariana Frąckiewicza:
Ostatnie spotkanie Rady nie odbyło się z powodu niskiej frekwencji. Świadczy to o tym czego spodziewać się możemy w kolejnych miesiącach - na szczęście Rada nie jest jedynym organem, który może wpływać na losy naszych osiedli.