środa, 23 września 2015

Ostatnie tchnienia komunizmu

Mamy w Toruniu jeszcze kilka "pamiątek" po poprzednim ustroju. Wśród nich pozostają między innymi nazwy ulic.


Ostatnimi czasy do Rady Miasta wpłynął wniosek o zmianę nazw ulic Armii Ludowej oraz Pstrowskiego - pomysłodawcą jest Stowarzyszenie Stawki. Analogicznie, ulice miałby otrzymać nazwy sprzed 1939 roku: 
- Napoleona Bonaparte oraz
- Gustawa Orlicza-Dreszera.


Jakie kroki podjął urząd miasta?
Zorganizowano konsultacje społeczne - w najbliższym czasie do drzwi mieszkańców Stawek zapukają ankieterzy pytający o opinie w sprawie zmiany nazw ulic. 

Oprócz wspomnianych ankiet zaplanowano otwarte spotkanie - 29 września o godzinie 16 w Zespole Szkół nr 14, ul. Hallera 79. Mimo słabej godziny spotkania liczę na aktywność mieszkańców Torunia :)

Dla osób które nie mogą pojawić się na wspomnianym wcześniej spotkaniu przewidziano możliwość wypowiedzenia się mailowo: do 12 października 2015 r. na adres: konsultacje@um.torun.pl

Usunąć - zmienić - nie zapomnieć!
Prywatnie popieram pomysł zmiany nazw tych ulic - jednak należy obalić jeden z populistycznych argumentów - chodzi o koszty wymiany dowodów osobistych, rejestracyjnych oraz prawa jazdy.

Wedle danych zebranych przez dziennik Nowości chodzi o 1300 osób dla których łączny koszt wymian dokumentów to niecałe 65 tysięcy zł.

Niestety nie udało mi się odszukać informacji jaki był koszt usunięcia tablicy upamiętniającej Juliana Nowickiego z alei Solidarności - mielibyśmy porównanie dwóch różnych działań dekomunizacyjnych.

Jest rozwiązanie
Do czego dążę - w pełni zrozumiałbym i zaakceptował rozwiązanie w którym, z budżetu miasta (czyli wszystkich mieszkańców), pokrylibyśmy koszt wymiany trzech najważniejszych dokumentów (dowód osobisty, rejestracyjny oraz prawo jazdy) dla mieszkańców ulic AL i Pstrowskiego. Między innymi taki pomysł zgłoszę w ramach wspomnianych wcześniej konsultacji społecznych.

Żeby uzmysłowić o jak małej kwocie rozmawiamy wystarczy podzielić 65 tysięcy złotych na 200 tysięcy mieszkańców Torunia - w wyniku uzyskamy niecałe 33 grosze. Za tę cenę pozbywamy się dwóch pamiątek epoki komunizmu...